Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietypowy pasażer nasielskiego radiowozu

Data publikacji 01.06.2022

Wczoraj przed południem dzielnicowy z Komisariatu Policji w Nasielsku wspólnie z Komendantem Straży Miejskiej uratowali życie malutkiej sarny, która wyszła na jezdnię, wprost przez nadjeżdżający radiowóz. Funkcjonariusze zaopiekowali się osłabionym i głodnym zwierzęciem, które następnie przekazali do specjalistycznej placówki weterynaryjnej. Kiedy sarenka nabierze sił zostanie wypuszczona na wolność.

Maleńka, wystraszona i z trudem utrzymująca się na nogach sarenka wyszła z pól, wprost na środek drogi w Mokrzycach Dworskich gm. Nasielsk, którą akurat przejeżdżał dzielnicowy z nasielskiego komisariatu policji.

St. asp. Michał Glinka nie został obojętny na los zwierzęcia. Zatrzymał radiowóz i ruszył jej z pomocą. Zwierzątko było bardzo wychudzone i ostatkiem sił wyszło na jezdnię w poszukiwaniu pomocy. Było zbyt małe by samodzielnie egzystować na wolności. W dodatku mogło zostać potrącone przez samochód.

Policjant wspólnie ze strażnikiem miejskim podjęli decyzję o przeniesieniu sarenki do radiowozu, gdzie okryli ją folią termiczną i zaopiekowali się małą zgubą. Zwierzę było tak wycieńczone, że nie miało siły samodzielnie podnieść i utrzymać głowy. W pobliżu nie było też jego matki.

Dzielnicowy natychmiast przewiózł maleństwo do weterynarza, gdzie otrzymało ono fachową pomoc. Sarenka została nakarmiona przez pracowników mlekiem, które natychmiast zaczęła łapczywie pić, a następnie umieszczona w prowadzonej przez właściciela, wyspecjalizowanej placówce, zajmującej się pomocą dzikim zwierzętom.  Będzie tam dochodziła do zdrowia i odzyskiwała siły.

W rozmowie z pracownikiem weterynarii mundurowi ustalili, że zwierzę nie jadło od co najmniej dwóch dni i prawdopodobnie odłączyło się od matki lub ta zginęła.

Kiedy mała sarenka podrośnie i stanie się już samodzielna najprawdopodobniej trafi do swojego naturalnego środowiska.

 

asp. sztab. Joanna Wielocha/jn

Dzielnicowi otrzymali sygnał o błąkającym się małym koziołku w okolicach miejscowości Gądków. Z informacji wynikało, że matka zwierzęcia porzuciła je lub została zabita - mówi podkom. Kordian Mazuryk z jaworskiej policji. Jadąc drogą, funkcjonariusze zauważyli młodą sarnę, która siedziała na środku jezdni. Z ich relacji wynika, że była wystraszona i zdezorientowana. Z drogi do radiowozu - Zwierzę było zbyt małe, by samodzielnie egzystować na wolności. W dodatku mogło zostać potrącone przez samochód. Dlatego policjanci podjęli decyzję o przekazaniu sarny do wyspecjalizowanej placówki, która zajmuje się pomocą dzikim zwierzętom - wyjaśnia Mazuryk. Sarenka została zabrana do radiowozu i odwieziona do pracownika nadleśnictwa. Tam pod czujnym okiem opiekunów będzie przystosowywana do powrotu na wolność. (https://tvn24.pl)
Dzielnicowi otrzymali sygnał o błąkającym się małym koziołku w okolicach miejscowości Gądków. Z informacji wynikało, że matka zwierzęcia porzuciła je lub została zabita - mówi podkom. Kordian Mazuryk z jaworskiej policji. Jadąc drogą, funkcjonariusze zauważyli młodą sarnę, która siedziała na środku jezdni. Z ich relacji wynika, że była wystraszona i zdezorientowana. Z drogi do radiowozu - Zwierzę było zbyt małe, by samodzielnie egzystować na wolności. W dodatku mogło zostać potrącone przez samochód. Dlatego policjanci podjęli decyzję o przekazaniu sarny do wyspecjalizowanej placówki, która zajmuje się pomocą dzikim zwierzętom - wyjaśnia Mazuryk. Sarenka została zabrana do radiowozu i odwieziona do pracownika nadleśnictwa. Tam pod czujnym okiem opiekunów będzie przystosowywana do powrotu na wolność. (https://tvn24.pl)
Dzielnicowi otrzymali sygnał o błąkającym się małym koziołku w okolicach miejscowości Gądków. Z informacji wynikało, że matka zwierzęcia porzuciła je lub została zabita - mówi podkom. Kordian Mazuryk z jaworskiej policji. Jadąc drogą, funkcjonariusze zauważyli młodą sarnę, która siedziała na środku jezdni. Z ich relacji wynika, że była wystraszona i zdezorientowana. Z drogi do radiowozu - Zwierzę było zbyt małe, by samodzielnie egzystować na wolności. W dodatku mogło zostać potrącone przez samochód. Dlatego policjanci podjęli decyzję o przekazaniu sarny do wyspecjalizowanej placówki, która zajmuje się pomocą dzikim zwierzętom - wyjaśnia Mazuryk. Sarenka została zabrana do radiowozu i odwieziona do pracownika nadleśnictwa. Tam pod czujnym okiem opiekunów będzie przystosowywana do powrotu na wolność. (https://tvn24.pl)
Dzielnicowi otrzymali sygnał o błąkającym się małym koziołku w okolicach miejscowości Gądków. Z informacji wynikało, że matka zwierzęcia porzuciła je lub została zabita - mówi podkom. Kordian Mazuryk z jaworskiej policji. Jadąc drogą, funkcjonariusze zauważyli młodą sarnę, która siedziała na środku jezdni. Z ich relacji wynika, że była wystraszona i zdezorientowana. Z drogi do radiowozu - Zwierzę było zbyt małe, by samodzielnie egzystować na wolności. W dodatku mogło zostać potrącone przez samochód. Dlatego policjanci podjęli decyzję o przekazaniu sarny do wyspecjalizowanej placówki, która zajmuje się pomocą dzikim zwierzętom - wyjaśnia Mazuryk. Sarenka została zabrana do radiowozu i odwieziona do pracownika nadleśnictwa. Tam pod czujnym okiem opiekunów będzie przystosowywana do powrotu na wolność. (https://tvn24.pl)
Maleńka, wystraszona i zdezorientowana sarna siedziała na środku drogi. Policjanci z Jawora (woj. dolnośląskie) zabrali ją z jezdni i przewieźli do placówki zajmującej się pomocą dzikim zwierzętom. - Była za mała, by samodzielnie egzystować - wyjaśniają funkcjonariusze. Policjant uratował szczeniaka i go przygarnął Wziął szczeniaka... czytaj dalej » - Dzielnicowi otrzymali sygnał o błąkającym się małym koziołku w okolicach miejscowości Gądków. Z informacji wynikało, że matka zwierzęcia porzuciła je lub została zabita - mówi podkom. Kordian Mazuryk z jaworskiej policji. Jadąc drogą, funkcjonariusze zauważyli młodą sarnę, która siedziała na środku jezdni. Z ich relacji wynika, że była wystraszona i zdezorientowana. Z drogi do radiowozu - Zwierzę było zbyt małe, by samodzielnie egzystować na wolności. W dodatku mogło zostać potrącone przez samochód. Dlatego policjanci podjęli decyzję o przekazaniu sarny do wyspecjalizowanej placówki, która zajmuje się pomocą dzikim zwierzętom - wyjaśnia Mazuryk. Sarenka została zabrana do radiowozu i odwieziona do pracownika nadleśnictwa. Tam pod czujnym okiem opiekunów będzie przystosowywana do powrotu na wolność. (https://tvn24.pl)
Maleńka, wystraszona i zdezorientowana sarna siedziała na środku drogi. Policjanci z Jawora (woj. dolnośląskie) zabrali ją z jezdni i przewieźli do placówki zajmującej się pomocą dzikim zwierzętom. - Była za mała, by samodzielnie egzystować - wyjaśniają funkcjonariusze. Policjant uratował szczeniaka i go przygarnął Wziął szczeniaka... czytaj dalej » - Dzielnicowi otrzymali sygnał o błąkającym się małym koziołku w okolicach miejscowości Gądków. Z informacji wynikało, że matka zwierzęcia porzuciła je lub została zabita - mówi podkom. Kordian Mazuryk z jaworskiej policji. Jadąc drogą, funkcjonariusze zauważyli młodą sarnę, która siedziała na środku jezdni. Z ich relacji wynika, że była wystraszona i zdezorientowana. Z drogi do radiowozu - Zwierzę było zbyt małe, by samodzielnie egzystować na wolności. W dodatku mogło zostać potrącone przez samochód. Dlatego policjanci podjęli decyzję o przekazaniu sarny do wyspecjalizowanej placówki, która zajmuje się pomocą dzikim zwierzętom - wyjaśnia Mazuryk. Sarenka została zabrana do radiowozu i odwieziona do pracownika nadleśnictwa. Tam pod czujnym okiem opiekunów będzie przystosowywana do powrotu na wolność. (https://tvn24.pl)
Maleńka, wystraszona i zdezorientowana sarna siedziała na środku drogi. Policjanci z Jawora (woj. dolnośląskie) zabrali ją z jezdni i przewieźli do placówki zajmującej się pomocą dzikim zwierzętom. - Była za mała, by samodzielnie egzystować - wyjaśniają funkcjonariusze. Policjant uratował szczeniaka i go przygarnął Wziął szczeniaka... czytaj dalej » - Dzielnicowi otrzymali sygnał o błąkającym się małym koziołku w okolicach miejscowości Gądków. Z informacji wynikało, że matka zwierzęcia porzuciła je lub została zabita - mówi podkom. Kordian Mazuryk z jaworskiej policji. Jadąc drogą, funkcjonariusze zauważyli młodą sarnę, która siedziała na środku jezdni. Z ich relacji wynika, że była wystraszona i zdezorientowana. Z drogi do radiowozu - Zwierzę było zbyt małe, by samodzielnie egzystować na wolności. W dodatku mogło zostać potrącone przez samochód. Dlatego policjanci podjęli decyzję o przekazaniu sarny do wyspecjalizowanej placówki, która zajmuje się pomocą dzikim zwierzętom - wyjaśnia Mazuryk. Sarenka została zabrana do radiowozu i odwieziona do pracownika nadleśnictwa. Tam pod czujnym okiem opiekunów będzie przystosowywana do powrotu na wolność. (https://tvn24.pl)
Maleńka, wystraszona i zdezorientowana sarna siedziała na środku drogi. Policjanci z Jawora (woj. dolnośląskie) zabrali ją z jezdni i przewieźli do placówki zajmującej się pomocą dzikim zwierzętom. - Była za mała, by samodzielnie egzystować - wyjaśniają funkcjonariusze. Policjant uratował szczeniaka i go przygarnął Wziął szczeniaka... czytaj dalej » - Dzielnicowi otrzymali sygnał o błąkającym się małym koziołku w okolicach miejscowości Gądków. Z informacji wynikało, że matka zwierzęcia porzuciła je lub została zabita - mówi podkom. Kordian Mazuryk z jaworskiej policji. Jadąc drogą, funkcjonariusze zauważyli młodą sarnę, która siedziała na środku jezdni. Z ich relacji wynika, że była wystraszona i zdezorientowana. Z drogi do radiowozu - Zwierzę było zbyt małe, by samodzielnie egzystować na wolności. W dodatku mogło zostać potrącone przez samochód. Dlatego policjanci podjęli decyzję o przekazaniu sarny do wyspecjalizowanej placówki, która zajmuje się pomocą dzikim zwierzętom - wyjaśnia Mazuryk. Sarenka została zabrana do radiowozu i odwieziona do pracownika nadleśnictwa. Tam pod czujnym okiem opiekunów będzie przystosowywana do powrotu na wolność. (https://tvn24.pl)
  • policjant z uratowanym zwierzęciem
    policjant z uratowanym zwierzęciem
  • policjant z uratowaną sarną
    policjant z uratowaną sarną
  • uratowana sarna
    uratowana sarna
  • policjant z uratowanym zwierzęciem
    policjant z uratowanym zwierzęciem
  • pracownicy weterynarii z sarną
    pracownicy weterynarii z sarną
  • uratowana sarna
    uratowana sarna
Powrót na górę strony