Wsiedli za kierownicę na zakazach i po alkoholu
Podczas prowadzonych kontroli drogowych, policjanci bardzo dokładnie sprawdzają i weryfikują posiadane przez kierujących uprawnienia oraz to czy nie wsiadają oni za kierownicę po alkoholu lub wbrew sądowym zakazom prowadzenia pojazdów. W ostatnich dniach w ręce nowodworskich policjantów wpadło trzech mężczyzn, z których dwóch kierowało samochodem mimo obowiązującego zakazu, a trzeci w organizmie miał 2,77 promila alkoholu.
Wczoraj o godz. 14:30 w Trębkach Starych, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę skody. W trakcie interwencji patrolowcy sprawdzili czy mieszkaniec gminy Zakroczym posiada uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Okazało się, że 48-latek w ubiegłym roku stracił swoje prawo jazdy. Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim wydał wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna ten, nie mógł więc kierować samochodem przez 3 lata od momentu wydania wyroku. 48-latek decyzję tę złamał, co według przepisów prawa jest przestępstwem.
W poprzednią niedzielę, w samo południe, czosnowscy patrolowcy w Nowych Grochalach podjęli kontrolę drogową wobec kierowcy osobowej skody. Podczas sprawdzenia w systemie okazało się, że mieszkaniec gminy Leoncin w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę auta. Sąd Rejonowy Warszawa Żoliborz w Warszawie orzekł bowiem wobec 31-latka sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, obowiązujący aż do czerwca 2026 r. Tym samym zbagatelizował on ciążący na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W konsekwencji takiego działania odpowie teraz za niestosowanie się do do wyroku sądu, które jest przestępstwem i za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
W niedzielny wieczór, około godz. 21.30 policjanci prewencji na ul. Warszawskiej w Nowym Dworze Mazowieckim zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę skody. Styl jego jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Kiedy tylko policjanci podeszli do siedzącego za kierownicą mężczyzny, od razu wyczuli woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 24-latka 2,77 promila alkoholu. Mężczyzna został przez policjantów zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty, do których popełnienia się przyznał i poddał dobrowolnie karze.
Niestosowanie się do wyroku sądu jest przestępstwem, zagrożonym kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Za prowadzenie pojazdu mechanicznego, znajdując się w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
kom. Joanna Wielocha