Jeździł po trawniku mając 3,2 promila
Kierowca volkswagena jeździł po trawniku, niszczył krzewy i uderzył w opla oraz słup trakcji elektrycznej. Zoatał zatrzymany przez przechodniów, a następnie trafił w ręce policjantów z Pomiechówka. Jak się okazało Dariusz Ś. był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niego 3,2 promila alkoholu w organizmie.
Wszystko wydarzyło się w sobotę, przed 20:00 w Pomiechówku. Wówczas to, do policjantów dotarła informacja, że przy ul. Modlińskiej najprawdopodobniej jeździ nietrzeźwy kierowca. Bezzwłocznie na miejsce udali się policjanci. Z ich ustaleń wynikało, że kierowca volkswagena zjechał z ulicy na trawnik i rosnące na nim krzewy, a następnie cofając uderzył w zaparkowanego opla vectrę i słup trakcji elektrycznej. Dalszą jazdę uniemożliwi mu świadkowie zdarzenia oraz policjanci.
Szybko ustalono przyczynę tak dziwnego zachowania. Badanie alkomatem wykazało u Dariusza Ś. 3,2 promila alkoholu w organizmie. 24-latek w najbliższym czasie odpowie za kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości.
ij