Aktualności

Kierował na zakazie – w trybie przyspieszonym usłyszał wyrok

Data publikacji 11.07.2025

44-latek, który nie stosował się do sądowych zakazów prowadzenia pojazdów, trafił najpierw do policyjnego aresztu, a następnie na salę sądową. Wyrok zapadł w ciągu 48 godzin od zatrzymania. Było to możliwe dzięki wdrożeniu trybu przyspieszonego. Przypominamy, że każdy przypadek niestosowania się do sądowego zakazu spotka się z szybką i zdecydowaną reakcją policjantów.

Zakaz prowadzenia pojazdów jest środkiem karnym. Sąd orzeka go wobec tych osób, które złamały prawo w zakresie bezpieczeństwa komunikacyjnego, tj. za spowodowanie wypadku drogowego, katastrofy w komunikacji, bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwa, a najczęściej za prowadzenie pojazdu znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Niestety policjanci często zatrzymują do kontroli drogowej osoby, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę mimo ciążącego na nich wyroku sądu, dotyczącego zakazu prowadzenia pojazdów.

Jedną z takich osób był 44-letni kierowca peugeota, którego w poniedziałowy wieczór w Łomnie zatrzymali do kontroli drogowej funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Czosnowie. W trakcie sprawdzeń okazało się, że mieszkaniec Łomianek nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę, ponieważ na koncie miał dwa zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, wydane przez Sądy Rejonowe dla Warszawy Mokotowa oraz dla Warszawy Żoliborza. Ponadto zatrzymany miał również cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.

Mężczyzna został zatrzymany, a policjanci wskierowali wniosek o rpzpoznanie sprawy z zastosowaniem trybu przyspieszonego i w ten sposób, w niespełna 48 godzin zapadł wyrok  nowodworskiego sądu. Ten zastosował wobec 44-latka m.in. karę 1 roku miesięcy pozbawienia wolności, świadczenie pieniężne w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz pomocy osobom pokrzywdzonym, a także sądowy zakaz prowadzenia pojazdów na 4 lata.

Przypominamy, że każdy przypadek łamania zakazu kierowania pojazdami spotka się ze stanowczą reakcją organów ścigania. W celu wyeliminowania takich nieodpowiedzialnych kierujących, policjanci za każdym razem będą stosować tryb przyspieszony. Oznacza to, że w ciągu maksymalnie 48 godzin od zatrzymania kierowca stanie przed sądem.

 

kom. Joanna Wielocha 

  • policjanci z zatrzymanym
    policjanci z zatrzymanym
Powrót na górę strony