Areszt wobec 45-latka za pobicie i znęcanie się nad żoną
W wyniku jednej z ubiegłotygodniowych interwencji, policjanci prewencji zatrzymali 45-letniego nowodworzanina, który uderzył szklanym naczyniem w głowę swoją żonę. Kobieta trafiła do szpitala, gdzie stwierdzono u niej złamanie oczodołu i liczne rany głowy. Nietrzeźwy agresor – do policyjnego aresztu. Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim na wniosek tutejszej Prokuratury zastosował wobec podejrzanego mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
W poprzednim tygodniu dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej, do której doszło w jednym z mieszkań na terenie miasta. Skierowany na miejsce policyjny patrol zastał pod wskazanym adresem nietrzeźwego mężczyznę i kobietę z obrażeniami głowy i twarzy. Patrolowcy ustalili, że agresywny 45-latek uderzył szklanym naczyniem w głowę swoją 44-letnią żonę. Mężczyzna był pijany. W wydychanym powietrzu miał ponad 2,5 promila alkoholu.
Kobieta została przewieziona do szpitala. Jak się okazało nie był to pierwszy tego typu przejaw agresji mężczyzny wobec pokrzywdzonej. 45-latek już wcześniej znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości wszczynał awantury domowe, podczas których wyzywał kobietę słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe, bił po głowie i ciele rękoma i przedmiotami codziennego użytku,a podczas ostatniej interwencji uderzył szklanym naczyniem w głowę, powodując u 44-latki złamanie oczodołu oraz liczne rany głowy.
45-letni agresor został przez mundurowych zatrzymany. Nowodworscy śledczy zebrali w sprawie materiał dowodowy. Podejrzany usłyszał zarzuty karne, dotyczące pobicia i znęcania się nad osobą najbliższą.
Prokuratura Rejonowa z Nowego Dworu Mazowieckiego skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 45-latka. Nowodworski sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec podejrzanego najsurowszy środek zapobiegawczy o charakterze izolacyjnym, w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
kom. Joanna Wielocha