Ukradł szachy i miał heroinę
Do nasielskiego komisariatu policji wpłynęło zawiadomienie o kradzieży mienia na jednej z posesji w Nasielsku. Na miejscu funkcjonariusze zastali 33-latka, odzyskali skradzione szachy, a przy okazji ujawnili też heroinę. Nasielszczaninowi grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W niedzielne południe do komisariatu Policji w Nasielsku zgłosiła się kobieta informując, że z posesji zginęły jej wartościowe szachy. Skradzione mienie 36-latka oszacowała na kwotę 2.000 zł.
Nasielscy policjanci natychmiast rozpoczęli czynności operacyjne. Wszystko po to, aby jak najszybciej odzyskać utracone mienie i zatrzymać osobę, która nielegalnie weszła w jego posiadanie.
Funkcjonariusze ustalili, kto może mieć związek z tym przestępstwem. Niezwłocznie podjęte przez mundurowych czynności zapobiegły utracie szachów, które 33-letni mężczyzna zdążył już zastawić w jednym z warszawskich lombardów. Policjanci odzyskali utracone mienie.
Ponadto podczas przeszukania, w mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze ujawnili też substancję koloru brązowego. Po zbadaniu narkotesterem okazało się, że to heroina.
W toku dalszych czynności śledczy przedstawili 33-latkowi zarzuty dotyczące kradzieży mienia oraz posiadania narkotyków. Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów.
Teraz 33-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
asp. sztab. Joanna Wielocha/mg